opiekun: mgr Dorota Gastoł
Historia carvingu
Ojczyzną dekorowania potraw i stołów fantazyjnie rzeźbionymi owocami i warzywami są kraje azjatyckie. Za kolebkę tej sztuki uważa się Tajlandię i kraje ościenne, także Japonię. Pierwsze wzmianki o fantazyjnym wycinaniu warzyw i owoców pojawiły się w Chinach za czasów dynastii Tang panującej w latach 618 – 907.
Za okres rozkwitu carvingu uważa się czasy dynastii Song, rządzącej Chinami w latach 960 – 1279. Wtedy to opuścił cesarskie komnaty i przeniósł się na stoły klasy średniej. Piękne rzeźby były podziękowaniem za dary natury i obfite plony.
W drugiej połowie XIV w. w Tajlandii jedna z żon cesarza udekorowała rzeźbami z owoców i warzyw pływające lampiony, które wyglądały jak lilie wodne. Cesarz zachwycony lampionami postanowił co roku to wydarzenie w pierwszą księżycową, listopadową noc. Tak narodziło się święto nazywane Loy Krathong. Z tradycję tą związane jest obecnie wiele wierzeń i legend. Od tego czasu sztuka rzeźbienia stała się bardzo popularna.
(źródło: „Fantazje z warzyw i owoców”, M. Rybacki, D. Ślusarczyk)
POLECANE STRONY:
www.carvingart.pl
www.gastroart.pl
www.carving.info.pl
www.owocowedekoracje.pl
www.carving.vgh.pl
Dlaczego carving?
Pierwszy raz na żywo sztukę rzeźbienia w owocach i warzywach zobaczyłam kilka lat temu na targach EURO GASTRO. Wcześniej podziwiałam tyko zdjęcia. Obserwując pokaz pomyślałam, że takie zdolności manualne muszą mieć artyści – pasjonaci. Byłam zauroczona ich umiejętnościami.
Wtedy nawet nie pomyślałam, że w przyszłości zostanę opiekunem Koła Carvingu. Rzeźby z warzyw i owoców zainspirowały mnie na tyle, że postanowiłam spróbować… Zgłosiłam się do udziału w projekcie „Podniesienie kwalifikacji nauczycieli przedmiotów zawodowych oraz IPNZ Mazowsza” organizowanym przez Mazowiecką Izbę Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Warszawie. Prowadzącym zajęcia był pan Marek Rybacki – Mistrz Polski w Carvingu. Dzięki zaangażowaniu, cierpliwości graniczącej wręcz ze stoickim spokojem, wielkim zdolnościom i umiejętnościom przekazywania wiedzy ze strony prowadzącego, opanowałam podstawy rzeźbienia. Obecnie staram się przekazywać je uczniom, co daje mi ogromną satysfakcję.
Elżbieta Rukat
MASZ PYTANIE – NAPISZ
rukat4@wp.pl
Nasze początki
Na początku zawsze jest trudno, potrzeba dużo plastrów na pokaleczone palce. Później jest już łatwiej.
Pierwsze elementy wykonaliśmy na początku września. Na razie jest to zabawa, ale wszyscy mają zapał i chęć do pracy. Zaczynaliśmy od kwiatów z cukinii i marchewki. Później nadszedł czas na buraki i kalarepę.
Wykonując wszystkie elementy należy zwrócić uwagę na wiele czynników mających wpływ na estetykę i końcowy wygląd kompozycji.
Wiele z konstrukcji wymaga umiejętności architektonicznych, a także dużej wytrwałości, wytrzymałości i cierpliwości. Niektóre warzywa i owoce rzeźbi się dość mozolnie, a przy stworzeniu wielkiej kompozycji czas może wydłużać się do kilku godzin.
Wtedy nawet nie pomyślałam, że w przyszłości zostanę opiekunem Koła Carvingu. Rzeźby z warzyw i owoców zainspirowały mnie na tyle, że postanowiłam spróbować… Zgłosiłam się do udziału w projekcie „Podniesienie kwalifikacji nauczycieli przedmiotów zawodowych oraz IPNZ Mazowsza” organizowanym przez Mazowiecką Izbę Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Warszawie. Prowadzącym zajęcia był pan Marek Rybacki – Mistrz Polski w Carvingu. Dzięki zaangażowaniu, cierpliwości graniczącej wręcz ze stoickim spokojem, wielkim zdolnościom i umiejętnościom przekazywania wiedzy ze strony prowadzącego, opanowałam podstawy rzeźbienia. Obecnie staram się przekazywać je uczniom, co daje mi ogromną satysfakcję.
Elżbieta Rukat